04
Stan gier fabularnych w Polsce
- Na pl.rec.gry.rpg pustki.
- Wydawnictwo Mag wycofało się z gier fabularnych, a to oznacza kaput dla moich ulubionych Gasnących Słońc i dla Przebudzenia Ziemi (chociaż to drugie doczekało się polskiego fanowskiego dodatku).
- Nie ma już żadnej drukowanej gazety poświęconej RPG (ostatni był "Gwiezdny Pirat").
- Inkluza też już nie ma, jest za to Wieża Snów.
- Rynek opanowany przez Dungeons & Dragons, prócz tego Portal wydaje Neuroshimę i Monastyr. Niepewny ruch jest też wokół Crystalicum.
- W 2005 roku wyszła druga edycja WFRP; są również planowane nowe dodatki.
- Wciąż przyznawany jest Quentin.
Wychodzi na to, że bycie MG to jakiś rodzaj masochizmu. Musi kupić, musi przeczytać, musi wyjaśnić, ale nie wolno mu nawet ubić kogo chce, bo to zwalono na "element losowy". Kup pan cegłę...
Podręczniki przestały wreszcie być jakimiś tajemniczymi, okultystycznymi woluminami, które trzeba kupować w specjalnych sklepach pełnych trupich główek i wypchanych krokodyli. Satanizm i sekciarstwo
RaV: Ostatnio bardzo głośno było w Internecie o Pańskim wrogim nastawieniu do sieci p2p, spowodowane nielegalnym kopiowaniem Pańskiej książki "Co z tą Polską". Czy nie uważa Pan, że ksiażka w wersji elektronicznej może zachęcić do kupna tradycyjnego wydania? Ws...
Tomasz__Lis: Czy to takie dziwne że mam wrogi stosunek do ludzi którzy mnie okradają? Czat: Powrót Tomasza Lisa
Grochola za pół ceny, Lis za darmo za dyskusją na forum osiol.net
Wciąż o tej "kradzieży intelektualnej", jakby ktoś autorów z inteligencji rzeczywiście okradł...
Wciąż o tej "kradzieży intelektualnej", jakby ktoś autorów z inteligencji rzeczywiście okradł...
"I can't see."
"Use the force!"
"Use the force!"
Po co komukolwiek dobra zabawa, śmiech, tańce, hulanki, swawole i palenie lulków, skoro można cierpieć, przeżywać egzystencjalne rozterki wewnętrzne i być dzięki temu zdecydowanie bardziej poważnym graczem (cokolwiek miałoby to znaczyć)? Pomroczność jasna
